czwartek, 27 września 2012

1. Miłość za rogiem

Jest to moje pierwsze opowiadanie na poprzednim blogu dzięki któremu poznaliśmy Louisa, Oskara i Hektora. 
Wakacje, rodzinny wypad nad wodę, alkohol, imprezy, dużo śmiechów, zabaw, żartów. Jest też i Louis, uparciuch jakich mało, nie chcący korzystać z wolnych dni tak jak jego starszy brat. Jest też i Oskar, któremu alienacja chłopaka przypadła do gustu mimo tego, że ukrywa tajemnicę, która obróci życie Louisa do góry nogami.
Niezakończone. NC-17.

                    Rozdział 1          Rozdział 2          Rozdział 3          Rozdział 4          Rozdział 5
                    Rozdział 6          Rozdział 7          Rozdział 8          Rozdział 9          Rozdział 10
                    Rozdział 11        Rozdział 12        Rozdział 13        Rozdział 14        Rozdział 15
                    Rozdział 16        Rozdział 17        Rozdział 18        Rozdział 19        Rozdział 20
                    Rozdział 21        Rozdział 22        Rozdział 23        Rozdział 24

2. Bóg stworzył a diabeł wychował, czyli istna bohema

Historia bohaterów Naruto, gdyby żyli we współczesnych czasach. 
Normalna szkoła.
Normalni uczniowie. 
Normalne wszystko, choć można rzec, że nie do końca. 
Naruto jest uroczym blondasem, który nie potrafi obyć się bez swojego rudego przyjaciela, który od jakiegoś czasu miał bzika na punkcie jednego ze szkolnych sportowców. Starał się zrobić wszystko, aby Hyuuga zwrócił na niego swoją uwagę, jednakże jego świta mu to udaremnia.
Zaczyna więc kombinować, co by tu zrobić, aby zbliżyć się do szkolnego celebryty. Z pomocą przychodzi mu Naruto, sam mający problem ze starszym bratem Sasuke, który od jakiegoś czasu nie daje mu spokoju. 
I wtedy zaczynają się dziać cyrki...
Lekka komedia, bo życie jest za poważne, aby jeszcze o nim poważnie pisać.
Od rozdziału 12 betuje Kaleid. 
Zakończone. 
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14

3. Czarny kwiat sakury

Jest to opowiadanie inspirowane "Blond gejszą". Powstało, kiedy był bum na "Wyznania gejszy", i po przeczytaniu tych obu pozycji powstała wersja slash. 
Mira wraz z rodziną został z powodów politycznych wysłany do kraju Kwitnącej Wiśni w poszukiwaniu schronienia. Niestety los nie był dla niego łaskawy, gdyż tego samego dnia zmarła mu matka, a ojciec zostawił go pod opieką właścicielki herbaciarni. Kobieta nie pozwoliła mu czekać bezczynnie na powrót rodzica, więc poprzez babskie intrygi - szkoliła Mirę na maiko. Niestety na horyzoncie pojawili się wrogowie ojca oraz pewien Japończyk, który nieźle namieszał w życiu chłopaka.
Napisane w 2008r. Można rzec, że najstarsze ze wszystkich, jakie się tu pojawią.
Zakończone. NC-15
Rozdział 11


4. Tylko mój


Michał zawsze się uważał za osobę, na którą szczęście się perfidnie wypięło. Czy to w pracy, czy w życiu uczuciowy. I chociaż miał dziewczynę, która mogłaby konkurować urodą z kobietami z pierwszych stron gazet, to dalej czuł, że czegoś w życiu mu brakuje. 
Pewnego felernego dnia, gdy emocje nie wytrzymały, wypaplał wszystkie swoje żale swojemu najlepszemu przyjacielowi. Niestety słyszała to osoba, która później przewróciła życie Michała do góry nogami.
Niezakończone. NC-17.

5.   Fatalne zauroczenie

Kontynuacja Miłości za rogiem paręnaście lat później z nowymi i młodszymi bohaterami.
Niezakończone. NC-17

Powrót do bloga oliwkowe niebo

1. Zieleń nocy i lazur dnia
Malfoy zawsze żył z Potterem jak pies z kotem. Nie przegapili żadnej okazji, aby sobie dogryźć. Ich spory były znane na cały Hogwart. 
Pewnego dnia profesor Snape postanowił, iż Gryfoni i Ślizgoni będą pracować razem. Oczywiście sparował Harry'ego z jego szkolną nemezis wiedząc, że to się dobrze nie skończy. Złoty Chłopiec był za wielką fajtłapą, a Draco zbyt szybko trafił opanowanie w towarzystwie Chłopca, Który Przeżył, i już na pierwszych zajęciach stało się coś, co połączyło tych dwóch uczniów na długi czas. 
Od rozdziału 44 betuje Kaleid.
Niezakończone. NC-17
Rozdział 23   Rozdział 24  Rozdział 25   Rozdział 26   Rozdział 27   Rozdział 28 I II  Rozdział 29 I II 

2. Niedaleko pada jabłko od jabłoni

Cóż, odważni niech czytają :D Mój one shot o tym jak Lucjusz szukał wybranki serca dla Dracona.
Drarry pomieszane z komedią. Mieszanka wybuchowa! :)
Zakończone. NC-17

24 komentarze:

  1. Linki w Kwiecie sakury nie działają...

    Proszę również o wstawienie pozostałych opowiadać z fame-lamore, gdyż z chęcią bym je przeczytała ponownie, ale czytam na telefonie i na onecie jest strasznie niewygodnie. Blogspot dostosowuje się do wyświetlacza telefonu dzięki opcji na telefon, więc mogę w spokoju czytać.

    PS. Proszę o usunięcie kodu do wstawienia komentarzy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do Kwiatu sakury to wiem że nie działają. Muszę jeszcze przeczytać wszystkie rozdziały zanim wrzuce. Co do pozostałych opowiadań to aby nie robić misz maszu opowiadanie z Hektorem i Gabrielem wrzuce po Wakacyjnym szale a potem Fatalne. Co do reszty to jeszcze się zastanawiam co umieścić a co sobie darować. Jak masz jakieś propozycje to napisz. dokładnie nie wiem co czytelnicy chcieliby przeczytać : ) kod zaraz zdejme. Na drugim blogu już go nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja proponuję też dodać "Między słowami" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Popieram poprzednika/poprzedniczkę "Między słowami" wymiata :)
    A tak na marginesie bardzo ciesze się z tego iż postanowiłaś dokończyć opowiadania:D Czytałam już wcześniej twojego bloga, ale jakoś tak nie komentowałam... ( przepraszam za mało składną wypowiedź)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie przeczytałam Między słowami. Tekst, tak jak w przeszłości tak i teraz mi się podoba, ale teraz zauważyłam (poza wielką liczbą błędów), że mi czegoś w nim brakuje. Nie wiem, może ja czasami za szczegółowo piszę co do kolejnych scen, ale na tym ślubie tuż po scenie w pokoju Michała brak mi co było dalej. Brak mi tego unikania przez tydzień, ich seksu (tego szczególnie:DD), nawet jak go nie było (ale Michaś wspominał o języku jeżdżącym po penisie, a w pokoju tego nie było), więc coś było, seks najlepiej. Przecież dla Michała to był pierwszy raz z mężczyzną. Mrauuu. Po prostu brakuje mi środka po scenie w pokoju Michała i kolejnym rozdziałem.^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hoho, z tego co piszesz wynika, że dużo roboty mnie czeka z tym opowiadaniem. Nie przeleci mi tak łatwo jak "Kwiat sakury". Hm, w takim wypadku umieszczę je dopiero w następnym miesiącu z tymi wszystkimi lukami, o których wspomniałaś. Dzięki wielkie. Na pewno wezmę je pod uwagę : )

      Usuń
    2. Nie, nie przeleci tak szybko. Moim zdaniem wymaga dużo więcej pracy, niż Kwiat sakury.^^

      Usuń
  6. A co z opowiadaniem "Na diabelskim gościńcu"? Bo linki nie działają, a jestem nowa (wczoraj znalazłam i jestem zachwycona :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z gościńcem jest taki problem, że zastanawiam się czy dać czy nie dać. Chodzi tu o to, że 5 rozdziałów było opublikowane na poprzednim blogu. I jak pisałam tą listę opowiadań to sądziłam, że opublikuję i gościniec. Co będzie - zobaczymy. Na razie jest w kolejce :) Bo nie chcę robić zamieszania i publikować nie wiadomo ile opowiadań na raz.

      Usuń
  7. Tak się zapytam, wczoraj przeczytalam "Zieleń nocy, lazur dnia", i w komentarzach doszukalam się informacji że do końca już niewiele zostało, więc będzie wstawiane? :3
    Czuje niedosyt bez tego końca. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że Zieleń Ci się spodobała :). To opowiadanie jest moją perełką, heh. Co do końca, to owszem została sama końcówka. Ale kiedy się za to wezmę? Nie mam zielonego pojęcia. Sama nie znoszę jak autorzy nie kończą swoich dzieł, także takiego karygodnego błędu nie popełnię :). I na oliwkowym ludność domaga się rozdziałów, i na zieleni nocy, także jak uporam się z jednym to wezmę się za drugie, o.

      Usuń
  8. Hej, hej! Mam bardzo ważne pytanie! Dotyczy opowiadania "Bóg stworzył, a diabeł wychował...". Czy ma on tylko 14 rozdziałów, bo czytałam, że to przed ostatni... nie ukrywam, że bardzo ubóstwiam je! Po prostu powróciłam dzięki temu do ItaNaru <3. Dzięki temu w mojej główce kłębią się pomysły. Dodałaś mi weny.
    Oczywiście każde Twoje opowiadanie jest fenomenalne! Bardzo podoba mi się styl. Czasem mam problem właśnie z nim, a Twój zadziwiająco mi odpowiada. :D także rzycze weny weny weny!
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę* wybacz taki nieogar wieczorem:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, Bóg stworzył a diabeł wychował... zawsze z sentymentem wracam do tego opowiadania :). I owszem, 14 rozdział był ostatnim.

      Usuń
  10. Nie dalo by sie nic zrobic zebys wrzucila opowiadanie o Hektorze i Gabrielu? To najlepsze opowiadanie jakie kiedykolwiek czytalam...a do takich rzeczy ma sie czasem ochote wrocic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajajajaj, z tym opowiadaniem taki myk jest, że gdy włączam worda z nim, krew mnie zalewa widząc te byki, zdania, normalnie wszystko. Porównując wtedy i teraz mój styl (mam nadzieję) uległ poprawie albo po prostu ja zaczęłam inaczej pisać.
      Obecnie jest nawet wysoki poziom na blogsferze (w tym co czytam i porównując co było kiedyś) i nie chciałabym się skompromitować publikując to samo, co było na onecie.
      Jest jeszcze pomysł, aby potraktować to opowiadanie tak jak Miłość za rogiem, ale czy jest to tego warte? Koniec końców i tak bym pewnie pozmieniała co nie miara. Także jedyną opcją jaka jest, to wysłanie historii o Hektorze i Gabrielu na maila z prośbą (oczywiście) o nierozpowszechnianie tego.

      Usuń
    2. Owaaa <3 serio moglabys to na maila wyslac? Bylabym wdzieczna :3 bede na praaaaaawde szczesliwa jesli mi to podeslesz: deidarkaa@o2.pl (mam nadzieje ze mi to dojdzie :D)

      Usuń
  11. Wciąż czekam aż coś dodasz i jakoś doczekać się nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio mam pracę, w której jestem jak nie pół dnia, to cały dzień w niej i rzadko kiedy mam wolną chwilę :(. Zaczęty rozdział mam, pomysł na dalsze losy również, ale brakuje na pisanie niestety sił...

      Usuń
    2. Rozdział zaczęty do którego opowiadania? (czekam kolejne rozdziały każdego z tych opowiadań, wszystko co tu jest już przeczytałam ;))

      Usuń
    3. Kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię!! Już czytam^^.

      Usuń
  12. Oficjalnie ogłaszam, że się obraziłam, jak możesz tak się znęcać nad ludźmi? Umrę, umrę przez niedobór yaoi Twojego autorstwa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, nie wiem czy kiedyś przeczytasz ten komentarz, ale czy istnieje jakaś możliwość żebyś udostępniła gdzieś pierwszą wersję "Miłość za rogiem"? Pamiętam jak się w niej zaczytywałam i od dłuższego czasu marzę, by móc jeszcze raz przeżyć tę historię :)

    OdpowiedzUsuń